Przymrozki? :) U nas zaczęło być coraz bardziej zimno, ponuro... Ale do tej pory była ładna, słoneczna i ciepła pogoda, kolorowe liście na chodnikach... Ale ja bym chciała trochę deszczu :P A najlepiej burzę.
Ja rownież tesknie za deszczem. Zawsze wolałam mroczniejszą jesień. Człowiek jakoś się uspokajał po tym szalonym lecie. To taki czas na wyciszenie i kontemplacje.
Bardzo ciekawe jesienne ujęcia.
OdpowiedzUsuńDzięki, lubie bawic sie teksturą
UsuńPrzymrozki? :) U nas zaczęło być coraz bardziej zimno, ponuro... Ale do tej pory była ładna, słoneczna i ciepła pogoda, kolorowe liście na chodnikach... Ale ja bym chciała trochę deszczu :P A najlepiej burzę.
OdpowiedzUsuńJa rownież tesknie za deszczem. Zawsze wolałam mroczniejszą jesień. Człowiek jakoś się uspokajał po tym szalonym lecie. To taki czas na wyciszenie i kontemplacje.
UsuńMocne. Natchnęłaś zwykłe kadry czymś bardzo niezwykłym.
OdpowiedzUsuńdziekuje. Tego typu działania uczą mnie, że nic nie jest tylko czarne albo białe.
UsuńI to dopiero jesien :)
OdpowiedzUsuńOj tak, moja ulubiona :)
UsuńAle śliczne, lekko mroczne zdjęcia. Taka właśnie jest jesień 💜.
OdpowiedzUsuńKapryśna ;)
Usuń