Dużo jogi u mnie ostatnio, a co za tym idzie - spokoju. Nigdy nie wierzyłam, że to może faktycznie wpłynąć na umysł oczyszczająco. Jednak to prawda. Polecam każdemu, komu myśli za bardzo ciążą.
sobota, 20 października 2018
Przyszła jesień jaką lubię.
środa, 3 października 2018
Nie mam nawet chęci wyjąć aparatu z torby. A podświadomie jakoś mi tego brakuje.
Są takie momenty, kiedy po prostu nie chce się widzieć nic, czuć nic. Dać sobie odpocząć od napływu emocji jakichkolwiek. Uciekam w książki i aktywność fizyczną.
Pozostanę gdzieś z boku może. Niech świat walczy dalej.