Tego brakuje... Bo zaraz mi się szkoła rodzenia weekendowa zacznie... A tak myśleliśmy by myknąć :) Grill też byłby dobry ehh :D I ta przestrzeń w lasku, cisza, spokój :)
Kocham fotografie surową i mówiącą o rzeczywistosci takiej, jaka jest. Mam dosc wypacynkowanych zdjec przerobionych milionami filtrow, dlatego w swoich zdjeciach staram sie zachowac 100% naturalnosci :)
Przecudne zdjęcia! <3 Udanego pobytu w górach!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie!
Gosia
Fajne zdjęcia! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńwy-stardoll.blogspot.com
Pojechałabym chociaż na jeden dzień nad jezioro :D
OdpowiedzUsuńI kiełbaskę z ogniska bym chciała...
co prawda ogniska nie było, ale grill też dawał radę
Usuńa jeziorka polecam, choćby któryś weekend.
Tego brakuje... Bo zaraz mi się szkoła rodzenia weekendowa zacznie... A tak myśleliśmy by myknąć :) Grill też byłby dobry ehh :D I ta przestrzeń w lasku, cisza, spokój :)
UsuńTo jedzcie. Na prawde warto sie tak od czasu do czasu odchamic. To wcale nie musi byc tydzien czy cos, czasem wystarczy po prostu weekend :)
UsuńGrill, piwko, przyroda i książka Twardocha - niczego więcej bym w tej chwili nie potrzebowała! ;)
OdpowiedzUsuńUrlop i jazda :p
UsuńNiby takie zwykłe i nie wyidealizowane zdjęcia, a tyle mają w sobie uroku :) Zupełnie co innego niż się przeważnie spotyka!
OdpowiedzUsuńKocham fotografie surową i mówiącą o rzeczywistosci takiej, jaka jest. Mam dosc wypacynkowanych zdjec przerobionych milionami filtrow, dlatego w swoich zdjeciach staram sie zachowac 100% naturalnosci :)
UsuńI niby takie naturalne, a jakie oryginalne.
UsuńŁoooj pojechałabym na jakieś wakacje ;P
OdpowiedzUsuńwiesz czasem nawet wystarczy zwykły weekend, by się tak oderwać.. To nie muszą być wcale wakacje :)
UsuńI chyba właśnie poczułam minimalne ukłucie tęsknoty za jeziorami i latem nad nimi spędzanym.
OdpowiedzUsuń