Najbardziej przerażająca...pustka. Już parę razy było mi dane ( chyba źle to określam, ale niech będzie) porządkować choćby rzeczy, czy całe mieszkania po tych, którzy odeszli i...to nieraz najbardziej przytłacza.
Tak, bo dopiero wtedy sobie człowiek tak na prawdę uświadamia, że się za kimś tęskni. Na pogrzebie babci i dziadka nie płakałam, nie czułam smutku, wręcz nawet jakąs dziwną radość powodowaną tym, że są już teraz w lepszym miejscu. Jednak gdy namacalnie zaczynam teraz odczuwać tę pustkę, którą po sobie zostawili to... no łzy same napływają do oczu.
Wiele mozna pisac... I nie jedno czytalam o uczuciach po stracie kogos ale zdjecia oddaly ta pustke i az mnie ciarki przeszly, ruszyla wyobraznia...
OdpowiedzUsuńPróbuję zrozumieć, ale chyba nie chcę...
OdpowiedzUsuńopowieść o tym, jak wygląda mieszkanie bez jego mieszkańców. nic tu do rozumienia.
UsuńZaskakujące, ile te zdjęcia potrafią powiedzieć, przekazać...
OdpowiedzUsuńChyba.. przeraziła mnie ta pustka.
OdpowiedzUsuńPustka.
OdpowiedzUsuńSmutno mi trochę, te zdjęcia poruszają wyobraźnię.
o to chodzi w fotografii ;)
UsuńNajbardziej przerażająca...pustka. Już parę razy było mi dane ( chyba źle to określam, ale niech będzie) porządkować choćby rzeczy, czy całe mieszkania po tych, którzy odeszli i...to nieraz najbardziej przytłacza.
OdpowiedzUsuńTak, bo dopiero wtedy sobie człowiek tak na prawdę uświadamia, że się za kimś tęskni. Na pogrzebie babci i dziadka nie płakałam, nie czułam smutku, wręcz nawet jakąs dziwną radość powodowaną tym, że są już teraz w lepszym miejscu. Jednak gdy namacalnie zaczynam teraz odczuwać tę pustkę, którą po sobie zostawili to... no łzy same napływają do oczu.
UsuńBo to przychodzi z czasem, ten etap świadomości że...nie ma kogoś namacalnie. Ale i to ponoć, leczy czas. Nawet nie ponoć. Nawet ja wiem, że leczy.
UsuńTe zdjęcia są wyjatkowe
OdpowiedzUsuńwzruszające
OdpowiedzUsuńwzruszające
OdpowiedzUsuń